Drukowanie domów
W 2015 roku pewna włoska drukarnia zaprezentowała największą na świecie drukarkę 3D. Urządzenie kształtem w niczym nie przypomina klasyczych drukarek, które tak dobrze znamy z pracy w naszych biurach. To gigantyczna sześciokątna wieża o wysokości 40 stóp i szerokości 20 stóp. Rozmiar maszyny, zwanej Big Delta, nie był jednak próbą wejścia do księgi rekordów świata Guinnessa – drukarka jest bowiem przeznaczona do budowania domów. Pozwala na usytuowanie ich w dowolnie wybranej lokalizacji, dzięki czemu możliwe jest użycie do budowy miejscowych materiałów. Pozwala to na znaczną oszczędność kosztów.
Sam rzecznik prasowy firmy, która podjęła się przedsięwzięcia wskazuje, że projekt jest skrajnie innowacyjny, nikt bowiem nie drukował dotychczas budowli z ziemi, czy słomy. Zespół pracujący nad projektem chce jednak udowodnić, że to możliwe. Stworzona prze nich technologia zamienia błoto i słomę w materiał posiadający odpowiednia parametry, by stać się materiałem budowlanym. Wg ich wizji dwóch silnych mężczyzn jest w stanie zbudować miejsce schronienia dla paru osób w ciągu zaledwie tygodnia.
