Instalacje fotowoltaiczne dla rolników – ile faktycznie dają
Dość wielu z nas wie o tym, że instalacje fotowoltaiczne dla rolników można podzielić na te, które jedynie przyniosą oszczędności w domu rolnika, na te które dadzą znaczną oszczędność jeśli chodzi o hodowlę krów lub gęsi i na te, które dadzą oszczędności w sferze prywatnej i w tej powiązanej z działalnością konkretnego rolnika. Rzecz jasna najwięcej kosztują te najbardziej rozbudowane instalacje, bo one to cała masa paneli fotowoltaicznych, okablowania i elektroniki sterującej tym wszystkim, a wszystkie te części trzeba zakupić i postarać się o usługę firmy, która to zamontuje.
Optymalna lokalizacja.
Wydaje się, że ta optymalna lokalizacja jeśli chodzi o instalacje fotowoltaiczne dla rolników to otwarta przestrzeń i region, w którego przypadku nasłonecznienie w skali roku jest tym znacznym. Znaczne nasłonecznienie to rzecz jasna przesada, bo zbyt silne promieniowanie może nawet uszkodzić panele, tu chodzi o to by nasłonecznienie mieściło się w normie jeśli chodzi o intensywność i by było go dostatecznie wiele. dlatego też znaczna ilość drzew i krzewów przy panelach może nieco utrudniać sprawę.
Oszczędność na poziomie stu procent.
W przypadku instalacji fotowoltaicznej dla rolników oszczędność na poziomie stu procent to mit. Rzecz jasna można pewną część energii z paneli zmagazynować na noc do akumulatorów żelowych, ale ta opcja sprawdzi się w przypadku domu rodzinnego, a nie w jakiejś sporej hodowli krów.